Szukaj na tym blogu

wtorek, 27 kwietnia 2010

cena energii elektrycznej w EU

Dziś chciałbym podzielić się z czytelnikami krótką analizą cen energii w unii europejskiej.

Na podstawie danych z eurostatu przygotowałem wykres cen energii dla gospodarstw domowych z rozróżnieniem podatków zawartych w cenie energii

kliknij aby powiększyć

W przeciwieństwie do rynku paliw płynnych na rynku energii elektrycznej widać duże zróżnicowanie zarówno w nominalnej cenie energii jak i wysokości opodatkowania. Niema w UE minimalnych kwot podatku na energię elektryczną jak ma to miejsce w przypadku paliw płynnych. Dodatkowo energia elektryczna produkowana jest z wielu źródeł a każdy kraj wytwarza zdecydowaną jej większość indywidualnie.

Najwięcej za energię płacą odbiorcy w Danii 0,255 euro/kWh z uwagi na wysokie podatki które wynoszą0,143 euro/kWh przy cenie energii 0,112 euro/kWh. Najtaniej jest w Bułgarii gdzie odbiorca indywidualny płaci za energię o,082 euro/kWh. Najniżej opodatkowana energia elektryczna jest w UK i na Malcie gdzie od każdej kWh pobierane są podatki w wysokości 0,oo7 euro.

Polska na tym tle wypada przeciętnie. Pod względem nominalnej ceny energii zajmujemy 11 pozycję z ceną bez podatków 0,101 euro/kWh i ceną z podatkami 0,129 euro/kWh. Patrząc na poziomy tych cen przez pryzmat własnych zasobów węgla oraz regulatora który wymusza tańszą sprzedaż energii dla odbiorców indywidualnych wcale nie jesteśmy takim tanim krajem jaki to obraz często można zobaczyć w mediach. Polska energetyka węglowa wbrew opinii wielu polityków nie jest źródłem specjalnie taniej energii mimo iż nie musi jeszcze kupować uprawnień do emisji.

Ciekawy jest także przykład Belgii opartej w 55% na energii atomowej w której cena energii dla gospodarstw domowych bez opodatkowania jest jedną z najwyższych w EU i wynosi 0,143 euro/kWh. Jest to znacznie drożej niż we Francji która 78% energii pozyskuje z atomu i oferuje energię dla gospodarstw domowych w cenie 0,092 euro/kWh czyli nieznacznie taniej niż w Polsce.

Śmiem twierdzić że tania energia atomowa we Francji jest tania na tej samej zasadzie jak energia węglowa w Polsce czyli pozornie i dzięki regulatorowi i dotacji.



czwartek, 22 kwietnia 2010

Perspektywy rynku fotowoltaiki w najbliższych latach

Dynamiczny wzrost wyprodukowanych ogniw oraz zainstalowanych modułów fotowoltaicznych w latach 2008 - 2009 miał znacznie spowolnić w latach kolejnych z uwagi na zmniejszające się wsparcie. Nic podobnego jednak się nie stało. Dobre wyniki sprzedaży w końcówce roku 2009 oraz początku 2010 skłoniły wielu analityków do zmiany prognoz. Najnowszy raport iSuppli prognozuje wzrost mocy zainstalowanych ogniw PV w roku 2010 aż do 13,6 GW co daje wzrost pond 90% w stosunku do roku 2009. Dynamiczny wzrost ma być także kontynuowany w roku 2011 w którym prognozy mówią o ponad 20GW zainstalowanych modułów.
moc zainstalowanych ogniw - słupki czerwone historyczny trend - słupki żółte prognozy

Raport iSuppli podkreśla że spadające wsparcie dla fotowoltaiki jest z nawiązką rekompensowane spadkiem cen ogniw co w efekcie powoduje wzrost zainteresowania tą technologią. System gwarantowanych cen zakupu energii z ogniw PV (feed-in tariff) który jest motorem rozwoju energii odnawialnej w takich krajach jak Niemcy, Włochy, Czechy, Hiszpania czyli krajach gdzie fotowoltaika szybko wie rozwija, jak widać dobrze się sprawdza. Pozwala dynamicznie rozwijać się nawet tak innowacyjnej i generującej duże koszty w początkowej fazie rozwoju technologii jak fotowoltaika, jednocześnie konstrukcja stymulacji wymusza redukcję kosztów i poprawę efektywności poprzez obniżanie wsparcia z roku na rok. Płacimy teraz więcej aby później płacić mniej.

sobota, 17 kwietnia 2010

III Forum Przemysłu Energetyki Słonecznej


W imieniu Instytutu Energetyki Odnawialnej zapraszam wszystkich czytelników bloga na III Forum Przemysłu Energetyki Słonecznej - Nowe możliwości rozwoju i wyzwania do 2020r., które odbędzie się na Zamku Królewskim w Niepołomicach w dniu 19 maja 2010r. Jest to jedyne w kraju tego typu spotkanie, w pełni poświęcone problematyce polskiego sektora energetyki słonecznej termicznej, skierowane do producentów kolektorów, dystrybutorów, przedstawicieli handlowych i instalatorów słonecznych systemów grzewczych oraz wszystkich zainteresowanych inwestycjami na rzecz wykorzystania energii słonecznej. Konferencja objęta jest honorowym patronatem Wiceprezesa Rady Ministrów i Ministra Gospodarki - Waldemara Pawlaka, Ministra Środowiska - Andrzeja Kraszewskiego oraz Prezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej - Jana Rączki.

W tym roku Forum organizowane jest we współpracy z Urzędem Miasta i Gminy Niepołomice, które znane jest w Polsce z promocji wykorzystania energii odnawialnej i które razem z sąsiednimi gminami (Skawina i Wieliczka) pozyskały znaczące środki na dofinansowanie inwestycji w kolektory słoneczne u ponad 4000 mieszkańców.

Specjalnymi gośćmi Forum będą:

* prof. Maciej Nowicki, b. Minister Środowiska,
* Olivier Drucke , Prezes Europejskiej Federacji Przemysłu Energetyki Słonecznej (ESTIF),
* w imieniu Prezesa NFOŚiGW Jana Rączki, Michał Piskorz, ekspert Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej,
* oraz przedstawiciele kluczowych ministerstw i instytucji finansowych.

Główne zagadnienia

* Rynek kolektorów słonecznych w Polsce - analiza badań statystyki sprzedaży kolektorów słonecznych w 2009r.
* Wymagania i potencjalne skutki dyrektywy 2009/28/WE o promocji stosowania odnawialnych źródeł energii dla przemysłu energetyki słonecznej oraz analiza porównawcza roli energetyki słonecznej w"krajowych planach na rzecz OZE (tzw. Action Plan)
* Wizja rozwoju sektora energetyki słonecznej w Polsce wraz z planem działań do 2020r.
* Niezbędne działania na rzecz wdrożenia Action Plan - dyskusja moderowana.
* Szkolenie i certyfikacja instalatorów w świetle dyrektywy 2009/28/WE - wymogi i przegląd aktualnych inicjatyw
* Nowy program dotacji dla beneficjentów indywidualnych - NFOŚiGW

Konferencji towarzyszyć będzie wystawa kolektorów słonecznych, natomiast w dniu poprzedzającym Forum odbędzie się uroczysta kolacja na Zamku Królewskim w gronie uczestników i partnerów Forum.

Więcej informacji i rejestracja: www.ieo.pl/solarforum

W TYM SAMYM DNIU, ZARAZ PO KONFERENCJI ODBĘDZIE SIE SPOTKANIE ZAŁOŻYCIELSKIE STOWARZYSZENIA PRZEMYSŁU TERMICZNEJ ENERGETYKI SŁONECZNEJ

Firmy, organizacje i osoby zainteresowane dodatkowymi informacjami, proszone są o kontakt z organizatorami Forum: panelsloneczny@ieo.pl

Więcej informacji pod adresem:

http://www.ieo.pl/pl/iii-forum-przemyslu-energetyki-slonecznej.html

czwartek, 15 kwietnia 2010

"Direct Wafer" sposob na znaczacą redukcję kosztów produkcji ogniw fotowoltaicznych

"Direct Wafer" jest technologią rozwijaną przez młodą lecz prężnie działającą firmę 1366, która specjalizuje się w udoskonalaniu technologii produkcji ogniw fotowoltaicznych.

Droga od wysokiej czystości krzemu do fotowoltaicznego wafla jest dość skomplikowana. W pierwszej kolejności stopiony krzem krystalizuje w blokach, które są cięte na mniejsze elementy i te dopiero cięte są na wafle o grubości 200 mikronów. Proce jest długi, skomplikowany i w rezultacie połowa drogiego krzemu zamienia jest w pył podczas cięcia. Technologia 1366 "Direct Wafer" czyli w dosłownym tłumaczeniu bezpośredni wafel polega na krystalizacji stopionego krzemu bezpośrednio w wafel o odpowiedniej grubości pomijając zupełnie proces cięcia. Wg danych firmy 1366 dzięki nowej technologii możliwe będzie obniżenie kosztów produkcji ogniw z krzemu krystalicznego o 80% z uwagi na zmniejszone straty krzemu, przyśpieszenie procesu produkcji oraz redukcję potrzebnej infrastruktury. - może dzięki tej technologii ogniwa krzemowe znów powrócą do łask ?

Więcej informacji można znaleźć w filmie na stronie 1366 pod linkiem:

http://link.brightcove.com/services/player/bcpid1399191810?bctid=70984257001

wtorek, 13 kwietnia 2010

Parytet sieciowy - pojecie o którym zapomniano w polskiej energetyce odnawialnej.

W poprzednim wpisie przedstawiłem zasady wsparcia dla "zielonej" energii elektrycznej w Polsce. Z przyjętego modelu wynika że niezależnie od kosztów pozyskiwania energii ze źródeł odnawialnych z roku na rok płacimy za nią więcej. To co cieszy wytwórców energii z pewnością martwi pozostałą część społeczeństwa, która z jednej strony jest zagrożona dużymi podwyżkami rachunków z uwagi na ograniczenia w emisji CO2 z drugiej strony alternatywa jaką są odnawialne źródła energii też będą coraz bardziej kosztowne.

Dla mnie taki model nie jest tylko zły lecz zupełnie pozbawiony logiki, gdyż wsparcie dla energii ze źródła odnawialnego powinno dążyć i wymuszać jak najszybsze dojście przez daną technologię do parytetu sieciowego a nie z roku na rok generować coraz wyższe koszty.

Parytet sieciowy czyli osiągniecie poziomu ceny rynkowej powinno być podstawą wsparcia dla każdego źródła energii, gdyż jaki jest sens wspierać technologie, które nigdy nie będą w stanie dostarczać energii na poziomie akceptowalnym przez rynek.

Właśnie w myśl takiej logiki tworzonych jest wiele systemów wsparcia OŹE w europie. Często chwalony system niemiecki oparty jest o gwarancje zakupu zielonej energii po odgórnie ustalanych, które jednak z roku na rok są coraz niższe i zróżnicowane w zależności od źródła i technologii. Taki model wsparcia nie jest tylko bardziej logiczny lecz także bardziej akceptowalny społecznie gdyż obecnie wyższe koszty zielonej energii zostaną w końcu zrównoważone.


piątek, 9 kwietnia 2010

Ile płacimy za energię odnawialną w Polsce

Mój ostatni wpis wymaga małego doprecyzowania wyjaśniającego ile płacimy obecnie w Polsce za energię odnawialną i dlaczego akurat tyle.

Cenę którą należy płacić za energię elektryczną wytworzoną w oparciu o odnawialne źródła energii określa polskie prawo a wszystkie informacje na ten temat są na stronie urzędu regulacji energetyki URE

producent zielonej energii otrzymuje na chwilę obecną:
  1. 197,21 zł/MWh za sprzedaż energii
  2. zielony certyfikat warty 270zł/MWh
  3. gwarancję odkupienie całej wytworzonej energii
Czyli sumując otrzymuje ok 467 zł/MWh

Skąd biorą się te liczby

1 - 197,21 zł/MWh jest to cena za energię elektryczną jaką otrzymuje wytwórca energii odnawialnej od "ustawowego sprzedawcy z urzędu" czyli zakładu energetycznego do którego zostało przyłączone dane odnawialne źródło. Prawo energetyczne określa że zakup zielonej energii odbywa się po średniej cenie sprzedaży energii elektrycznej w poprzednim roku kalendarzowym. Tą średnią cenę określa/wylicza ure

2 - zielony certyfikat jest bonusem za to że energią pochodzi z odnawialnego źródła. W uproszczeniu wygląda to tak że za każdą MWh z OZE wytwórca otrzymuje 1 certyfikat który może sprzedać na giełdzie za ok 270zł. Dlaczego akurat tyle ? Cena bierze się stąd że każdy wytwórca energii w Polsce jest zobowiązany określoną część energii pozyskiwać z OZE jeżeli tego nie robi misi zapłacić opłatę zastępczą lub kupić odpowiednią ilość certyfikatów na rynku. Wysokość opłaty zastępczej wylicza co roku URE gdyż podlega ona corocznej waloryzacji średniorocznym wskaźnikiem cen towarów i usług. I tak w 2010r wysokość opłaty została określona na 267,95 zł.

Wsparcie dla OZE będzie rosło gdyż z jednej strony rosną ceny energii więc składowa 1 z roku na rok będzie rosła. Opłata zastępcza też będzie rosła o wskaźnik inflacji więc i druga składowa, certyfikaty będą drożeć dopóty do póki Polsce nie uda się uzyskać założonych limitów energii produkowanej z OŹE.

Wyjaśniając szczegółowo jak działa system wsparcia dla OZE mogę merytorycznie wyjaśnić dlaczego mi się on nie podoba.

Głównym czynnikiem wsparcia dla energii z OZE są zielone certyfikaty ich obecna cena jest wysoka gdyż jest duży niedosyt zielonej energii na rynku. Jednak trudno powiedzieć jak ta cena będzie się kształtować na przestrzeni 10, 15 czy 20 lat. Teoretycznie jeżeli powstanie dużo mocy wykorzystujących odnawialne źródła cena może sporo spaść z drugiej strony jeżeli nadal będą takie problemy z przyłączeniem i brak inwestycji w infrastrukturę cena może być wysoka przez dziesięciolecia. Taka sytuacja nie sprzyja prawidłowemu rozwojowi rynku energii i ambitnym projektom lecz jedynie robieniu szybkich interesów puki ceny są wysokie. Jeżeli ceny certyfikatów są wysokie i pewne w krótkim i średnim okresie inwestorzy szukają okazji typu zbudować farmę wiatrową nieważne gdzie byle jak najszybciej bez zbędnej inwestycji w infrastrukturę która wydłużyłaby okres budowy. Poważne inwestycje w energetyce czy to zawodowej czy odnawialnej trwają długo i zwracają się przez dziesięciolecia. Dlatego polski system nie jest dla nich atrakcyjny. Z tego powodu brak chętnych do budowy farm wiatrowych na morzu czy elektrowni słonecznych gdyż one nie wrócą się one szybko i może się okazać że po latach planowania i budowy inwestor będzie musiał sporo dopłacić do interesu gdyż obecne wysokie wsparcie się skoczy. Dodatkowo jak łatwo zauważyć jednakowe certyfikaty przysługują każdej technologii odnawialnej niezależnie od kosztów pozyskiwania z niej energii czy nakładów poniesionych przez inwestora. W takim układzie 467 zł/MWh otrzymuje elektrownia wodna która działa od dziesięcioleci a produkowana przez nią energią jest najtańsza z możliwych do wytworzenia obecnie w kraju, jak i nowoczesna farma wiatrowa budowana na morzu w przypadku której inwestor musi ponieś olbrzymie nakłady infrastrukturalne, badawcze, projektowe. Jako spadkobiercy socjalizmu wielu przyzwyczajonych jest do sprawiedliwości mówiącej że każdemu należy się tyle samo lecz w przypadku energetyki odnawialnej jest to jawne marnowanie NASZYCH pieniędzy które kierowane są głównie do tych którzy i beż wsparcia doskonale by sobie poradzili.


czwartek, 8 kwietnia 2010

Dlaczego senator postawił wiatrak –zły system wsparcia OZE niekończąca się historia.

Śledząc politykę przed świętami w mediach zagościła informacja na temat inwestycji senatora z Podhala w wiatraki. Choć głównym wątkiem tego tematu były inne kwestie dla mnie istotne jest, dlaczego senator zainteresowany jest inwestycją w odnawialne źródła energii?

Myślę, że odpowiedz na to pytanie może dać ten wywiad. (link podesłał czytelnik bloga a źródłem jest AmazingVictory.com)

Jak Zarabiać 3 Miliony Złotych Rocznie na Energii Odnawialnej from Michal Sobczyk on Vimeo.



Jak widać inwestycja w energię wiatrową dzięki obecnemu stanu prawnemu to doskonały interes. Doskonały nie tylko dlatego, że już po kilku latach generuje milionowe zyski, lecz co ważniejsze nie generuje praktycznie żadnego ryzyka. Prawo gwarantuje zakup energii oraz jej cenę. Główne niewiadome w normalnym biznesie w przypadku energii wiatrowej są wiadome. I to jest główna przyczyna takiego bumu wniosków o przyłączenie nowych mocy OZE. W obecnym modelu wsparcia OZE głównym problemem oprócz wysokich kosztów wsparcia produkcji czystej energii, którą przecież ponoszą wszyscy konsumenci jest także rozwój przeciętnych i słabych projektów zamiast bardziej ambitnych.

Musimy sobie uświadomić, że rozwój energetyki odnawialnej nie kreuje wolny rynek, rozwój determinowany jest poprzez system wsparcia. Jeżeli za każdą MWh zielonej energii będziemy płacić tyle samo to trudno wymagać, aby inwestorzy angażowali się w ambitne i kosztowne projekty wnoszące jakąś istotną wartość w rozwój infrastruktury i technologii OZE. Dla inwestora istotny jest zysk i nie ma w tym nic złego. Inwestują oni w projekty, które są możliwie najtańsze i jednocześnie dające zadowalający zysk. Z tej prostej przyczyny w Polsce trudno dopatrzeć się wielu ambitnych projektów z energetyki wiatrowej a zazwyczaj siłownie instaluje się wszędzie tam gdzie tylko da się je przyłączyć i wieje na tyle, aby dało się zarobić.

Tu dochodzimy do systemu wsparcia, który powinien premiować rozwiązanie innowacyjne i możliwie najtańsze dla konsumenta. A nie jedynie zapewniać możliwość robienia łatwego interesu.


piątek, 2 kwietnia 2010

Ogniwa fotowoltaiczne i ich generacje

Ogniwa fotowoltaiczne są podstawowym elementem budowy paneli fotowoltaicznych. Zazwyczaj ogniwa fotowoltaiczne zbudowane są z krzemu o różnym stopniu krystalizacji. Dlatego patrząc na poszczególne ogniwa można zauważyć, że mają one różne kolory i odcienie. Jedne są ciemno granatowe do czarnych inne bardziej niebieskie z wyraźnymi kryształami. Kolor ogniwa zależy od technologii produkcji oraz użytego materiału. 
Budowa ogniwa fotowoltaicznego
Budowa ogniwa fotowoltaicznego

Ogniwa fotowoltaiczne zbudowane są z półprzewodnikowego złącza P-N, pomiędzy którym znajduje się bariera potencjałów. Gdy w ogniwo uderzy foton o energii większej, niż szerokość przerwy energetycznej półprzewodnika (ang. band gap), elektrony przemieszczają się do obszaru N a następnie po przejściu przez obwód łączą się z  dziurami (ładunek dodatni) które pozornie poruszają się przez obszar typu P. W wyniku takiego ruchu elektronów powstaje różnica potencjałów, czyli napięcie elektryczne.

Ogniwa fotowoltaiczne I generacji 

Ogniwa fotowoltaiczne monokrystaliczne - wykonane jest z jednego monolitycznego kryształu krzemu. Charakteryzuje się wysoką sprawnością zazwyczaj 18-22% oraz wysoką ceną. Posiada charakterystyczny ciemny kolor.


Ogniwo fotowoltaiczne monokrystaliczne
Ogniwo fotowoltaiczne monokrystaliczne

Panel fotowoltaiczny zbudowany z połączonych ogniw fotowoltaicznych


Ogniwo fotowoltaiczne polikrystaliczne wykonane jest z wykrystalizowanego krzemu. Charakteryzuje się sprawnością w przedziale 14-18% oraz umiarkowaną ceną. Zazwyczaj posiada charakterystyczny niebieski kolor i wyraźnie zarysowane kryształy krzemu.

Ogniwo fotowoltaiczne polikrystaliczne
Ogniwo fotowoltaiczne polikrystaliczne

Ogniwo fotowoltaiczne amorficzne wykonane jest z amorficznego, bezpostaciowego niewykrystalizowanego krzemu. Charakteryzuje się niską sprawnością w przedziale 6-10% oraz niską ceną. Zazwyczaj posiada charakterystyczny lekko bordowy kolor i brak widocznych kryształów krzemu.
 
Ogniwo fotowoltaiczne amorficzne
Ogniwo fotowoltaiczne amorficzne
Obraz fotowoltaiki oparty o krzemowe ogniwa fotowoltaiczne ogniwa utkwił man w pamięci, gdyż jeszcze kilka lat temu ogniwa krzemowe stanowiły praktycznie 100% rynku. Dziś sytuacja uległa istotnej zmianie. Krzem jako budulec ogniw PV jest w defensywie a rynek szybko zyskują nowe technologie zwane „thin film solar cell” ogniwa fotowoltaiczne zbudowane z bardzo cienkiej warstwy półprzewodnika. Także coraz odważniej pojawiają się także ogniwa zupełnie pozbawione klasycznych półprzewodników. Aby to wszystko uporządkować podzielono ogniwa słoneczne na generacje.

Ogniwa fotowoltaiczne I generacji – czyli te klasyczne, które większość z nas ma na myśli słysząc słowo fotowoltaika. Ogniwa te oparte są o tradycyjne krzemowe złącze p-n produkowane z bardzo czystego(99.99999) krzemu krystalicznego w postaci wafli grubości ok 200-300 mikrometrów. Charakteryzują się „wysoką” sprawnością zazwyczaj 17-22% jak również wysokimi kosztami produkcji. Głównie z uwagi na wysokie koszty krzemu oraz relatywnie małą automatyzację produkcji (wiele prac wykonuje wykwalifikowany pracownik) Obecny udział w rynku ok 82%

Ogniwa fotowoltaiczne II generacji – także zbudowane w oparciu i złącze P-N jednak nie z krzemu krystalicznego lecz np. z tellurku kadmu (CdTe), mieszaniny miedzi, indu, galu, selenu (CIGS) czy krzemu amorficznego. Ich cechą charakterystyczną jest bardzo mała grubość warstwy półprzewodnika absorbującej światło, która zazwyczaj waha się od 1-3 mikrometrów. Z uwagi na dużą redukcję zużycia półprzewodników są znacznie tańsze w produkcji a cały proces bardziej zautomatyzowany. Główną wadą ogniw II generacji jest niższa sprawność od ogniw I generacji, która w zależności od technologii waha się od 7-15%. Obecny udział w rynku ok 18%
panel firmy first solar zbudowany w oparciu o ogniwa z tellurku kadmu
panel firmy first solar zbudowany w oparciu o ogniwa z tellurku kadmu

Ogniwa fotowoltaiczne III generacji – pozbawione są złącza P-N niezbędnego przy produkcji ogniw fotowoltaicznych z wykorzystaniem tradycyjnych półprzewodników. Obecnie do ogniw III generacji zaliczane są bardzo różne technologie jednak najbardziej zaawansowane prace są nad ogniwami DSSC oraz organicznymi z wykorzystaniem polimerow. Wielką zaletą ogniw II generacji są niskie koszty oraz prostota produkcji. Główną przeszkodą w ich popularyzacji jest niska sprawność oscylująca wokół kilku procent. Obecny udział w rynku ogniw III generacji nie przekracza 0.5%.
ogniwa polimerowe firmy konarkaogniwa/panel III generacji zbudowany w oparciu o ogniwa polimerowe firmy konarka

ogniwa/panel III generacji zbudowany w oparciu o ogniwa DSSC firmy dyesologniwa/panel III generacji zbudowany w oparciu o ogniwa DSSC firmy dyesol

Schematycznie głównie zmiany w kolejnych generacjach ogniw można przedstawić następująco


REKLAMA