Szukaj na tym blogu

czwartek, 28 kwietnia 2011

Świadectwa charakterystyki energetycznej – kompletna fikcja !

Będąc na etapie szukania mieszkania miałem w ostatnich tygodniach szansę przekonać się, jaką fikcję uczyniono w Polsce z dobrego pomysłu certyfikacji energetycznej budynków. Ten temat był już wielokrotnie poruszany na tym blogu jednak sam nie przypuszczałem, że jest aż tak źle.
Oglądając poszczególne mieszkania odnoszę dziwne wrażenie, że z pośród klientów tylko ja pytam o zużycie energii przez dany budynek i koszty ogrzewania. Mając już kilka wizyt za sobą w różnych mieszkaniach zauważyłem że żaden agent nie przyniósł ze sobą certyfikatu energetycznego budynku mając za to zawsze teczkę innych znacznie mniej istotnych papierów. Oczywiście na moją prośbę taki certyfikat otrzymuję mailem jednak tu zawsze przychodzi jeszcze większe rozczarowanie. Obecnie wznoszone budynki są bardzo nie energooszczędne zazwyczaj 110 – 150 kWh/m2 po drugie certyfikaty sporządzane są dla całych budynków a nie poszczególnych lokali z tego względu trudno określić ile energii zużyje konkretne mieszkanie. Nie trzeba być ekspertem, aby zauważyć, że mieszkanie narożne na ostatnim piętrze będzie wymagało znacznie więcej energii do ogrzewania niż mieszkanie w centrum budynku ogrzewane z trzech stron przeze sąsiadów.

Widać, że ci, którym zależało na tym, aby świadectwa energetyczne były fikcją osiągnęli swój cel w 100%. Pokraczny sposób sporządzania charakterystyki powiązany z brakiem kampanii informacyjnej dla konsumentów sprawiają, że certyfikatów w obecnym kształcie w ogóle mogłoby nie być. Do tego niezmiernie łagodne normy strat ciepłą z budynków sprawiają, że w Polsce buduje się ciągle wyjątkowo nie energooszczędnie. W jednym z mieszkań, jakie oglądałem w pięknym nieście Krakowie deweloper zafundował aż 5 cm styropianu na ścianach twierdząc przy tymże mieszkanie będzie ciepłe :) – tylko jakim kosztem :( . Dla dewelopera kolosalna oszczędność na ociepleniu przy budowaniu całego osiedla a dla 90 % nieświadomych klientów i tak ten fakt wielkiego znaczenia niema przy zakupie. Dopiero po kilku latach może zauważą że przepłacają za ogrzewanie. Ja uważając się za świadomego konsumenta mogę takie inwestycje omijać szerokim łukiem jednak takie podejście wśród deweloperów jest powszechne i niestety chcąc mieć własne M muszę zaakceptować, że moje nowe mieszkanie nie będzie efektywne energetycznie.

czwartek, 21 kwietnia 2011

Zaproszenie na warsztaty

W dniu 27.04.2011 będę prowadził warsztaty z energetyki odnawialnej w Czasławiu koło Dobczyc. Zajęcia są bezpłatne zainteresowani mogą zgłaszać się mailowo lub telefonicznie. kontakt pod numerem 12 6315731 lub mail: edukacja@fwie.eco.pl w ramach warsztatów oprócz części teoretycznej przewidziane są także zajęcia praktyczne na zestawie ogniw fotowoltaicznych oraz małej turbinie wiatrowej.

Lokalizacja

http://maps.google.pl/maps?f=q&source=s_q&hl=pl&geocode=&q=Czas%C5%82aw&aq=0&sll=49.806862,20.126095&sspn=0.08752,0.264187&ie=UTF8&hq=&hnear=Czas%C5%82aw,+My%C5%9Blenicki,+Ma%C5%82opolskie&ll=49.854697,20.104465&spn=0.087433,0.264187&z=13


Program Warsztatów

I – Wprowadzenie cel edukacji ekologicznej

Wprowadzenie do warsztatów, przedstawienie programu warsztatów i formy ich prowadzenia. Przedstawienie Fundacji Wspierania Inicjatyw Ekologicznych – organizatora szkolenia oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej – instytucji współfinansującej szkolenie.

II - Pokaz multimedialny – Wprowadzenie do OZE

Cykl 5 prezentacji zapoznających uczestników z energią wiatru, słońca, wody, geotermią i biomasą.

W ramach omawiania danego źródła przedstawiona zostanie natura danego źródła energii, technologie jego pozyskiwania i przetwarzania, zalety oraz wady poszczególnych rozwiązań oraz ograniczenia w wykorzystaniu zasobów poszczególnych źródeł energii.

Przy omawianiu danego źródła nacisk zostanie położony na tematykę, którą grupa odbiorców wskaże przed warsztatami za szczególnie dla nich interesującą.

Debata na temat poruszanych tematów.

III – Fotowoltaika i małe elektrownie wiatrowe– Teoria i praktyka

W ramach tego etapu omówiony zostanie zestaw edukacyjny składający się z małej turbiny wiatrowej, 2 paneli fotowoltaicznych, oraz urządzeń niezbędnych do zbudowania małej autonomicznej instalacji opartej o OZE.

Uczestnicy warsztatów będą mieli możliwość dokonania pomiaru napięcia i natężenia prądu z ogniw PV i turbiny wiatrowej. Zostaną zapoznani z metodologią doboru tych urządzeń w zależności od lokalnych warunków oraz zasadą obliczeń uzysku energii.

IV - Pokaz multimedialny – regulacje prawne w OZE.

W ramach tego etapu warsztatów uczestnicy zostaną zapoznani z aktualnym stanem przepisów prawnych związanych z OZE, W szczególności zostanie omówiona kluczowa dla energetyki odnawialnej dyrektywa 2009/28/WE oraz Polski Krajowy Plan Działań na Rzecz Energetyki Odnawialnej, który stanowi swojego rodzaju mapę drogową rozwoju OZE w Polsce na najbliższe lata. W tej części warsztatów zostanie omówiony także system wsparcie OZE w Polsce na tle europejskich regulacji. W końcowej części zostaną omówione regulacje dotyczące inwestycji w małe turbiny wiatrowe, kolektory słoneczne, małe elektrownie wodne.

Debata na temat poruszanych tematów.

V- Otwarta debata nad tematami nurtującymi daną społeczność lokalną.

Strona projektu

piątek, 15 kwietnia 2011

Kto nas wrabia w węgiel ?

Patrząc na polską politykę energetyczną często się zastanawiam czy ludzie, którzy ją kreują nie widzą czy nie chcą widzieć, co dzieje się w około – w Europie, do której tak dumnie chcieliśmy przystąpić. Niedawno Pan Grzegorz Wiśniewski na swoim blogu ostrzegał, że bez ustawy o OZE i wdrożenia przepisów z zakresu ochrony środowiska kurek z unijnymi pieniędzmi może zostać mocno przykręcony. Ostatnio coraz więcej miejsca w mediach znajduje krytyka akcyzy na węgiel, która będzie obowiązywać od 1 stycznia 2012. Pan wice premier Pawlak określił ją „To zupełny odlot” należy dodać, że odlot znany od bardzo dawna. Przypomnę, że akcyzę tę wprowadziła Dyrektywa 2003/96/WE z 27 października 2003 r. Więc sprawa ta była znana jeszcze przed naszą akcesją do wspólnoty. Proszę nie uważać mnie za hura optymistę obecnej integracji europejskiej, lecz uważam, że jeżeli znaleźliśmy się w pewnej wspólnocie powinniśmy się do obowiązujących praw dostosować lub z niej wystąpić jeżeli nam się one nie podobają. Sama krytyka jest zupełnie bezzasadna.

Faktem jest, że w sprawach energetyki w UE panuje pogląd mówiący o konieczności dekarbonizacji procesów wytwarzania energii i nieważne ilu polskich profesorów i polityków powie, że węgiel to przyszłość niewiele dobrego z tego gadania wyjdzie. A każde opóźnienie w dekarbonizacji polski będzie nas coraz więcej kosztować. Z czasem skończą się darmowe uprawnienia do emisji, CO2 i polska energetyka dozna kolejnego szoku a jest to perspektywa zaledwie dekady. Zarówno czynniki rynkowe (obserwowany od dekady wzrost cen paliw kopalnych) jak i czynniki administracyjne (nakładanie kolejnych podatków i para podatków na brudną energię) sprawią, że w przypadku ciągłego przywiązania polski do węgla za 10 lat energia pod każdą postacią będzie u nas w kraju towarem drogim i deficytowym. I zapewne przyszłe rządy za zaistniałą sytuację będą winić Brukselę mając za sobą 10 zmarnowanych lat rozwoju technologii, która trzymana jest przy życiu przez źle pojęty interes społeczny.

źródło: The European Wind Energy Association (EWEA)

Jak pokazuje powyższa grafika w UE dominuje rozwój energetyki gazowej, wiatrowej i słonecznej. Z kolei wspierane w Polsce technologie węglowe i energetyka atomowa przeżywa regres. W tej sytuacji trudno mi sobie wyobrazić, aby w kolejnym 10 leciu sytuacja ta uległa odwróceniu.

środa, 13 kwietnia 2011

Rozwój energetyki wiatrowej w Polsce na tle Świata

Miałem ostatnio przyjemność spotkać się z przyrodnikami, których można określić, jako ortodoksyjni przeciwnicy energetyki wiatrowej. Nie mam dla nich dobrych wiadomości. Mimo że w ich mniemaniu w Polsce jest stanowczo za dużo turbin wiatrowych pod względem rozwoju energetyki wiatrowej jesteśmy w ogonie Europy a nawet świata.

Porównywanie mocy zainstalowanej w poszczególnych krajach nie jest dobrym wyznacznikiem rozwoju energetyki wiatrowej w danym kraju gdyż wielkość i zaludnienie poszczególnych państw bardzo różni się między sobą. Poniżej przedstawiłem znacznie bardziej miarodajne zestawienie rozwoju energetyki wiatrowej w poszczególnych krajach liczone, jako moc turbin wiatrowych zainstalowana na jednego mieszkańca.


Biorąc ten wskaźnik, jako wyznacznik rozwoju energetyki wiatrowej w danym kraju niekwestionowanym liderem jest Dania z 680 watami na mieszkańca. Dla porównania Polska posiada zaledwie 29 watów na mieszkańca, czyli przeszło 23 razy mniejszy wskaźnik niż Dania. Niższy nawet niż Chiny! Przy obecnym poziomie wsparcia inwestycja w turbiny wiatrowe to bardzo lukratywny biznes. Przypomnę, że poziom wsparcia dla energetyki wiatrowej jest w Polsce jednym z najwyższych w Europie. Z tego względu całkiem realna wydaje się perspektywa, że w przeciągu dekady poziom nasycenia turbinami wiatrowymi osiągnie poziom niemiecki czy hiszpański, co oznacza przeszło 10 krotny wzrost zainstalowanej mocy i 10 krotnie więcej turbin wiatrowych niż obecnie. Z uwagi na silne wsparcie UE dla, OZE w tym energetyki wiatrowej. Walka przyrodników z rozwojem tej branży może okazać się przysłowiową walką z wiatrakami, (co za zbieżność powiedzenia). W mojej ocenie najlepszą rzeczą, jaką mogą zrobić przyrodnicy to koncentrować się na działaniach zmierzających do minimalizacji negatywnego oddziaływania farm wiatrowych na środowisko. Samo blokowanie inwestycji na niewiele się zda.

piątek, 8 kwietnia 2011

Ograniczenie wykorzystania ropy w transporcie - sprawa priorytetowa

Niektóre zagadnienia wydają nam się tak nieprawdopodobne, że nawet nie dopuszczamy myśli, że mogą się zdarzyć. Mam tu na myśli nieuchronne wyczerpywanie się złóż paliw kopalnych. Obecnie w dobie historycznie wysokich cen paliw łatwiej większości społeczeństwa uwierzyć, że wysoką cenę ropy powoduje „wojna” w Libi i spekulanci niż fizyczny brak tego surowca na rynku.
Jak donoszą oficjalne przekazy z kręgów ministerstwa finansów nie możemy spodziewać się, aby rząd ulżył kierowcom i zrezygnował z części podatków, które są zawarte w paliwie. Jest to oznaka nie tylko wyjątkowo słabej kondycji finansów naszego państwa, lecz także zupełnego braku zrozumienia dla idei podatku akcyzowego nakładanego na paliwa płynne. Osobiście jestem zwolennikiem opodatkowywania akcyzą produktów, których mamy limitowane zasoby. Przypomnę, że ropę importujemy w ok. 95%. Jednak politycy uczynili z tego podatku narzędzie łatania finansów publicznych zamiast przeznaczać te fundusze na poprawę bezpieczeństwa energetycznego. Wzrost cen ogranicza popyt na dane dobro i w europie doskonale to widać na przykładzie paliw. Europejskie samochody są znacznie bardziej efektywne energetycznie niż amerykańskie. Podobnie jak cała gospodarka europejska jest mniej podatna na wzrost cen paliw na tle amerykańskiej. Z tego względu podatki zawarte w paliwie powinny mieć za zadanie utrzymywanie ceny paliw na względnie stałym poziomie tzn. powinny być podnoszone w czasie, gdy ropa jest tania i obniżane, gdy drożeje. W efekcie cena detaliczna paliw powinna powoli z roku na rok rosnąć. Zmuszając gospodarkę do odchodzenia od wykorzystania ropy w celach transportu. To nie wysokie ceny są największym problemem dla gospodarki, lecz ich dynamiczna zmienność.

Drugą sprawą, o której już zupełnie zapomnieli politycy to wykorzystanie zebranych funduszy z akcyzy na rozwój alternatywnych źródeł transportu niezależnych od surowca, którego dostawy są ograniczone. Na tym tle jesteśmy nie tylko w ogonie europy, lecz także świata. W mojej ocenie najbardziej perspektywiczne są dwa rozwiązania. CNG i elektryfikacja transportu – Choć gaz ziemny jest paliwem kopalnym to jednak jego zasoby są znacznie większe niż ropy podobna sytuacja ma miejsce z energią elektryczną która obecnie jest produkowana w Polsce w większości z paliw kopalnych lecz w łatwy sposób można zdywersyfikować jej wytwarzanie. Nie bez znaczenia jest możliwość zaadoptowania obecnie użytkowanych pojazdów do zasilania CNG. Zaletą energii elektrycznej w transporcie jest bardzo niski koszt użytkowania jednak z uwagi na wysoką ceną samego pojazdu to rozwiązanie skierowane jest głównie do zamożniejszych konsumentów i jeszcze przez wiele lat będzie stanowić uzupełnienie transportu.

Głównym ograniczeniem dla energii elektrycznej jak i gazu ziemnego jest brak stacji tankowania/ładowania. Na przykładzie CNG widać, że wolny rynek nie radzi sobie z tym problemem. Niska cena i wysoka dostępność pseudo ekologicznego LPG przyczynia się do małego zainteresowania gazem ziemnym. Jakie działania powinny być podjęte w celu promocji CNG i elektryfikacji transportu?

1. Stworzenie infrastruktury do tankowania/ładowania
Budową stacji tankowania z chęcią zajęłyby się prywatne podmioty, gdy tylko miałyby pewność, że rynek pojazdów zasilanych CNG będzie się rozwijał. Zainteresowanie zakupem samochodów na gaz ziemny wśród konsumentów jest niskie gdyż niema gdzie tankować tego paliwa. W takiej sytuacji powinno wkraczać państwo. W mojej ocenie najlepszym rozwiązaniem jest powołanie celowej spółki skarbu państwa, która wybuduje podstawową infrastrukturę umożliwiającą rozwój tego rynku, gdy stanie się ona rentowna skarb państwa mógłby taką spółkę z zyskiem sprywatyzować.
Z budową terminali do ładowania pojazdów elektrycznych sprawa jest bardziej skomplikowana. Z uwagi na wysokie koszty zakupu samochodów elektrycznych samo pojawienie się infrastruktury nie spowoduje znaczącego wzrostu zainteresowanie tego typu pojazdami z uwagi na ich relatywnie wysoką cenę. Wykorzystanie pojazdów elektrycznych będzie się skupiać głównie w obrębie miast i to tam musi w pierwszej kolejności powstawać infrastruktura. W mojej ocenie najlepszym rozwiązaniem w przypadku tworzenia infrastruktury ładowania pojazdów jest wykorzystanie samorządów gdyż to one są zazwyczaj właścicielami miejsc parkingowych, na których można byłoby takie punkty tworzyć. W ramach swoich planów energetycznych samorządy byłyby zobowiązane zapewnić odpowiednią liczbę punktów ładowania dla pojazdów elektrycznych w obrębie miast.

2. Zachęty do przechodzenia na CNG energię elektryczną
Jestem przekonany, że obecna korzystna cena gazu ziemnego sama sprawi, że rynek ten będzie się rozwijał, dlatego większość zachęt powinno dotyczyć samochodów elektrycznych.
- rozgraniczenie podatku akcyzowego płaconego przy zakupie nowego samochodu w zależności od norm emisji spalin emitowanych przez pojazd. (obecnie wysokość akcyzy zależy od pojemności silnika)
- wprowadzenie opłaty ekologicznej przy zakupie samochodu na rynku wtórnym, która uzależniona byłaby od norm emisji pojazdu – samochody z instalacją CNG czy elektryczne, jako bardzo ekologiczne objęte byłyby zerową stawką preferencyjną.
- ograniczenie ruchu w centrach miast do samochodów spełniających najwyższe normy emisji spalin (np. euro 5, CNG) z czasem powinno nastąpić rozszerzenie ograniczenia jedynie do samochodów bez emisyjnych.
- możliwość odliczenia pełnego vat-u od pojazdów ekologicznych (elektryczne w tym wodorowe, CNG)
- ulga podatkowa dla osób fizycznych przy zakupie ekologicznego pojazdu (Skutek ulgi jest dla finansów państwa podobny jak bezpośrednia dopłata jednak w przypadku ulgi trzeba wykazać dochód, od którego ulgę można odliczyć)
- darmowe parkowanie w centrach miast dla pojazdów elektrycznych (zachęta czasowa).

poniedziałek, 4 kwietnia 2011

II FORUM OZE


W Imieniu redakcji dwumiesięcznika Globenergia chciałbym zaprosić czytelników bloga na II FORUM OZE energiawgminie.pl

Edycja "Energia, Gospodarka, Środowisko, PPP"
11-12.04.2011 Kraków
Sala Obrad Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa, pl. Wszystkich Świętych 3/4, Kraków

Forum kierowane jest do przedstawicieli jednostek samorządu terytorialnego, przedsiębiorców i inwestorów zainteresowanych tematyką inwestycji w OZE, a także do organizacji pracodawców. Tegoroczna edycja odbędzie się pod hasłem "Energia, Gospodarka, Środowisko, PPP". Forum łączyć będzie w sobie zagadnienia planowania energetycznego w gminie, wykorzystania w praktyce technologii energooszczędnych OZE, sposobów finansowania inwestycji.

DZIAŁ 1 Obowiązki gmin w świetle prawa energetycznego oraz polityka energetyczna.
DZIAŁ 2 Możliwości finansowania OZE dla samorządów - AKTUALNA SYTUACJA 2011
DZIAŁ 3 Odnawialne Źródła Energii - praktyka krok po kroku
DZIAŁ 4 Partnerstwo publiczno-prywatne PPP

Wstęp dla samorządów bezpłatny!

formularz zgłoszeniowy