Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 19 lipca 2010

Najlepszy przykład na brak opłacalności produkcji biopaliw

Od zawsze uważałem produkcję biopaliw za bezzasadną, ale nie myślałem, że jest aż tak źle. Zgodnie z ustawą o biokomponentach i biopaliwach ciekłych z dnia 25 sierpnia 2006 r. rolnicy mogą wytwarzać biopaliwa na własny użytek, jednak nie jest to popularny proceder... ba to zupełnie martwy przepis. Sięgnąłem dziś całkiem przypadkowo do publikacji ARR, aby sprawdzić jak wygląda produkcja bidiesla w rolnictwie i ku mojemu zaskoczeniu w ogóle nie wygląda.

http://www.arr.gov.pl/data/01670/rejestr_rolnikow_bio_2010.pdf

Zgodnie z rejestrem po kilku latach obowiązywania przepisów obecnie jest czterech! rolników produkujących biopaliwa na własny użytek, a uściślając dwóch rolników i dwie spółdzielnie. Wprost niesamowita popularność przepisów.

Może w końcu jakiś urzędnik pójdzie po rozum do głowy i zobaczy, że skoro nawet na własny użytek nie opłaca się nikomu produkować biopaliwa tym bardziej nie będzie się go opłacało produkować dla mas.

Pisałem niedawno jak sporo dopłacają koncerny paliwowe (kierowcy) do bioplaiwa. I to mimo szerokiego wsparcia opartego o zwolnienia z podatków
- akcyzowego
Bipaliwo 0,01zł/litr
Diesel 1,048 zł/litr
Benzyna 1,565 zł/litr

- drogowego
Bipaliwo 0zł/litr
Diesel 0,1 zł/litr
Benzyna 0,1 zł/litr

- dochodowego
Producenci paliw mogą odliczyć podatku nadwyżki kosztów produkcji biokomponentów

Ulgi dla biopaliw kosztowały w 2009 skarb państwa 1.240 mld zł dodatkowo jak podaje rzeczpospolita mimo ulg koncerny paliwowe (kierowcy) dopłacą do biopaliw kolejne 700 mln. Dużo jak na wsparcie technologii, która do ekologii ma w mojej ocenie bardzo daleko.

6 komentarzy:

  1. To nie jest kwestia nieopłacalności, tylko upierdliwości produkcji biopaliw zgodnie z zapisami prawa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Krzysztofie
    W stosunku do rolników upierdliwość jak to określiłeś wcale nie jest taka duża patrząc na inne gałęzie gospodarki. Jeżeli rentowność tego przedsięwzięcia byłaby duża to i zainteresowanie byłoby większe.

    OdpowiedzUsuń
  3. sięgając do źródeł, w polskich warunkach produkcja jest nieopłacalna ekonomicznie, ponieważ nieopłacalna jest również energetycznie (problematyka EROEI). Politycy kiedyś dali się nabrać na biopaliwa, teraz mniej lub bardziej delikatnie odwracają się od tego zagadnienia - no bo jak przyznać wprost że została popełniona kosmiczna pomyłka i narażono wielu inwestorów na koszty. Więc proszę się nie spodziewać że będzie lepiej, biopaliwa I generacji to ślepa uliczka w naszym klimacie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyliczenia nie uwzględniają wszystkich kosztów, np.:
    1. Związanych z bezpieczeństwem energetycznym państwa i budową kosztownych zbiorników do przechowywania ropy.
    2. Państwa importujące ropę dzięki produkcji biopaliw są mniej podatne na wzrost cen na rynkach światowych związanych z łamaniem zasad konkurencji(kartel OPEC). Sądzę, że gdyby nie nie biopaliwa, ceny ropy byłyby wyższe.

    OdpowiedzUsuń
  5. wystarczy odnieść produkcję biopaliw do ropy aby stwierdzić że wpływ biopaliw na cenę ropy jest w granicach błędu statystycznego.

    Dodatkowo paradoksalnie wysoka cena ropy blokuje rozwój biopaliw. EROEI biopaliw oscyluje wokół 1 oznacza to że ich produkcja zjada swój własny ogon bez energii z paliw kopalnych nie można produkować biopaliw taki paradoks o którym w europie nie wypada mówić :)

    Nie jestem zwolennikiem paliw kopalnych lecz biopaliwa to żadna alternatywa a jedynie niezbyt udana "eko" podróbka ropopochodnych

    OdpowiedzUsuń
  6. Różne są opinie ale faktycznie coś w tym jest.

    OdpowiedzUsuń

Komentarze zawsze są mile wdziane pod warunkiem że są w jakiś sposób związane z tematem i nie są reklamą urządzenia lub usługi.

Jeżeli chcesz zamieścić link "klikalny" użyj kodu HTML

<a href="długi_link"> jakaś_nazwa</a>
(z zachowaniem cudzysłowu)


Jeżeli nie posiadasz konta na Blogerze i zamieszczasz anonimowy komentarz podpisz się