Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 4 czerwca 2012

Kto chce nas naciągnąć na OZE


W nowej ustawie o OZE największe boje toczyły się o współczynniki korekcyjne, czyli w konsekwencji o wysokość wsparcia, jakie będzie otrzymywać dana technologia. Z uwagi, że wsparcie to idzie z kieszeni wszystkich zużywających prąd powinno być ono optymalne. W mojej ocenie słowo optymalne powinno oznaczać nie za wysokie a jednocześnie gwarantujące ekonomiczne podstawy danej instalacji. Czy proponowane w ustawie wsparcie jest optymalne? Aby odpowiedzieć na to pytanie proponuję porównanie wysokości wsparcia w Polsce i Niemczech, które od lat modelowo także pod względem wielkości wsparcia wspierają OZE. 
Źródło
Euro/MWh
zł/MWh

zł/MWh
1 euro =
4,2 PLN

Niemcy
Polska

Hydroelektrownie




Różnica
do 500 kW
127
533,4
75 kW do 1 MW
658,78
124%
do 2 MW
88
369,6


0%
do 5 MW
63
264,6
1 MW do 5 MW
687,46
260%
do 10 MW
55
231
5 MW do 20 MW
773,48
335%
do 50 MW
42
176,4



pow. 50 MW
34
142,8
powyżej 20 MW
859,5
602%






Biogaz





Z wysypisk i
oczyszczalni






do 500 kW
86
361,2
pow 200 kW
415,06
115%
do 5MW
58,9
247,38



Biogaz rolniczy





do 500 kW
160
672
500 kW do 1 MW
615,77
92%
500 kW do 20 MW
140
588
pow 1 MW
601,44
102%






Biomasa





do 150 kW
143
600,6



do 500 kW
123
516,6



do 5 MW
110
462
do 10 MW
687,46
149%
do 20 MW
60
252
pow 10 MW
529,75
210%






Fotowoltaika





do 30 kW
244,3
1026,06
do 100 kW
1100
107%
do 100 kW
232,3
975,66



do 1 MW
219,8
923,16



pow 1 MW
183,3
769,86
pow 100 kW
1016
132%






En wiatrowa





do 50 kW
89,3
375,06
do 200 kW
650
173%

90
378
200 kW do 500 kW
544,09
144%


0
pow 500 kW
458,07

morskie
150
630
morskie
716,13
114%
 


Dla mniej spostrzegawczych największe anomalie zaznaczone są na czerwono. Najbardziej dziwne wydaje się projektowanie wsparcia dla hydroenergetyki. Nie dość, że wysokość wsparcia rośnie wraz ze wzrostem zainstalowanej mocy (prawdziwy ewenement) to jeszcze wysokość tego wsparcia jest do 6 razy wyższa niż w Niemczech!

Analizując tą tabelę nasuwa się pytanie czy duże polskie koncerny energetycznie nie planują czasem inwestycji w duże elektrownie wodne i biomasowe?  

9 komentarzy:

  1. Nie przejmował bym się wsparciem dla dużej hydroenergetyki, nie jest tajemnicą że Energa ma w planach budowę zapory w Nieszawie i elektrowni 80-160MW (różne źródła podają różne szacunki) Bardziej martwi mnie wsparcie dla biomasy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tym bardziej jest to podejrzane zarówno wsparcie dla biomasy jak i hydro wyraźnie projektowane jest pod interes wąskiej grupy inwestycji na które wszyscy się zrzucimy.

    OdpowiedzUsuń
  3. W Enerdze 100% udziałów ma skarb państwa, więc dopłacać będziemy do firmy w której jesteśmy właścicielami, bio masę spalać chce Tauron, (http://energetyka.wnp.pl/tauron-9-chetnych-na-biomasowa-instalacje-w-ec-katowice,171534_1_0_0.html) spółka też państwowa.
    Wątpliwości mam tylko co do tego czy te firmy wybrały najlepsze dla nas wszystkich technologie produkowania OŹE. Szczególnie biomasa budzi moje wątpliwości, z drugiej strony nowa ustawa ma zakończyć wspieranie współspalania.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oczywiście chodzi o Nieszawę, 2 dni temu podali dokładna lokalizację, moc 80MW. Generalnie małe szanse na realizację tej inwestycji ze względów środowiskowych, zwłaszcza, że grubsza sprawa kręci się w około naszych rzek w KE.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bogdan a możesz dodać kogeneracje??
    Janusz

    OdpowiedzUsuń
  6. Co do kogeneracji nie mam danych z Niemiec

    OdpowiedzUsuń
  7. Bogdan wyciągnołeś bardzo słuszne wnioski. Moim skromnym zdaniem to jest transfer środków na budowę EJ. Z mojego skromnego punktu widzenia korzystny gdyz wolę aby zrabowane społeczeństwu pieniądze były przeznaczone na budowę bezemisyjnej elektrowni niz miałaby trafic w lepkie ręce jakiegoś kulczykopodobnego biznesmena. Inna sprawa, że nie popieram okradania obywateli naszego kraju i cieszę się, że ten blog prowadzi zwolennik OZE, który równiez uważa, że ludzi okradać sie nie powinno nawet w imie ideałów.

    Marcin Woźniak

    OdpowiedzUsuń
  8. Tytuł powinien brzmieć:
    "Kto nas chce naciągać na elektrownie węglowe?",
    bo te dopłaty to jest podatek od dotychczasowej niechęci do inwestowania w nowoczesne źródła energii odnawialnej. :(

    OdpowiedzUsuń

Komentarze zawsze są mile wdziane pod warunkiem że są w jakiś sposób związane z tematem i nie są reklamą urządzenia lub usługi.

Jeżeli chcesz zamieścić link "klikalny" użyj kodu HTML

<a href="długi_link"> jakaś_nazwa</a>
(z zachowaniem cudzysłowu)


Jeżeli nie posiadasz konta na Blogerze i zamieszczasz anonimowy komentarz podpisz się