Szukaj na tym blogu

niedziela, 12 lutego 2012

Inteligentne liczniki narzędziem do oszczędzania energii.

Inteligentne liczniki to urządzenia, które oprócz pomiaru zużycia energii, będą w czasie rzeczywistym komunikować się z dostawcą energii i przekazywać mu informację o aktualnym poziomie zużycia energii. Docelowo dadzą także możliwość wprowadzenia dynamicznych taryf zależnych od popytu i podarzy energii na rynku i umożliwią ciągłą komunikację między konsumentem a dostawcą energii. Patrząc na tą definicję można odnieść wrażenie, że nie mamy tu do czynienia z żadnym inteligentnym urządzeniem. Niestety energetyka, jako jedna z niewielu działów gospodarki od pół wieku skutecznie opiera się innowacjom, przez co każda nawet mała zmiana dostosowująca archaiczne systemy energetyczne do obecnych standardów podnoszona jest do rangi niezwykłego postępu.

Śledząc debatę na temat wprowadzenia inteligentnych liczników widać, że jasno ścierają się tu różne interesy, które wpływają na odmienne opinie. Nie dziwi mnie opór branży energetycznej przeciw wprowadzeniu tego rozwiązania gdyż z jednej strony musi go sfinansować z drugiej liczy się ze zmniejszeniem, sprzedaży swojego produktu (prądu). Na polskim monopolistycznym rynku energii konkurowanie ceną nie jest w modzie. Z drugiej strony nie popieram także hura optymistów kreślących wizje olbrzymich możliwości redukcji zużycia energii dzięki inteligentnym licznikom. Moje zdanie w tym temacie sprowadza się to tezy, że nowe liczniki umożliwiające bezpośrednią komunikację między dostawcą energii a konsumentem są niezbędnym elementem modernizacji systemu energetycznego jednak jest to jedynie jeden z wielu elementów, które pozwolą na optymalizację zużycia i obniżenie kosztów zakupu energii elektrycznej.

Optymalizacja kosztów a zużycie energii.
Inteligentne liczniki mogą w znacznym stopniu przyczynić się do optymalizacji zużycia energii, czyli wyrównania różnic między zapotrzebowaniem na moc w szczycie i poza szczytem. Przy odpowiedniej polityce cenowej konsekwencją może być tu obniżenie kosztów energii dla odbiorców indywidualnych przy zachowaniu poziomu konsumpcji. W mojej ocenie inteligentne liczniki nie przyczynią się do znaczącej redukcji zużycia energii. W polskich gospodarstwach domowych jak i małych firmach drzemią olbrzymie możliwości ograniczenia zużycia prądu, o których z pewnością szerzej napiszę na blogu jednak do tych działań nie są potrzebne inteligentne liczniki.

Inteligentne liczniki – element większego systemu
Same inteligentne liczniki niewiele zmienią na rynku energii. Aby przyczyniły się one do zmniejszenia zużycia energii w szczycie konieczna jest zmiana w polityce cenowej sprzedaży energii na rynku indywidualnym. Na każdym normalnym rynku rządzi prawo popytu i podaży. Jeżeli popyt jest duży a towaru mało cena rośnie naturalnie ograniczając popyt. Z drugiej strony, jeżeli popyt jest mały a podaż duża cena spada pobudzając popyt. Na tym tle polski rynek energii elektrycznej jest podwójnie nienormalny. Po pierwsze jest odgórnie regulowany przez państwo po drugie cena energii na rynku jest stała, choć ceny hurtowe energii dynamicznie się zmieniają w ciągu poszczególnych godzin, dni, tygodni, miesięcy. W ciągu dnia znacznym zmianom ulega popyt na energię, za którym musi nadążyć podaż bez możliwości oddziaływania ceną. „Inteligentne liczniki” mogą uzdrowić ten rynek gdyż wykorzystując ich ciągłą wymianę danych miedzy konsumentem a dostawcą energii możliwe jest zastosowanie dynamicznych cen energii uzależnionych od popytu i podaży. W obecnym systemie niema żadnych zachęt, które ograniczałyby zużycie energii w szczycie i przesuwały go na czas poza szczytem. System taryfy nocnej i dziennej nie spełnia swojego zadania gdyż przeciętna osoba w nocy śpi a różnice w taryfach nie są wystarczające, aby zachęcać do zmiany godzin aktywności. Z kolei, jeżeli cena energii, jaką płacę byłaby skorelowana z ceną na towarowej giełdzie energii i przykładowo 09.02.2012 między 19:00 -21:00 mój inteligentny licznik poinformowałby mnie, że w tych godzinach z uwagi na duży pobór energii prognozuje, że taryfa będzie 3 razy wyższa od średniej z pewnością w tych godzinach odłożyłbym wykorzystanie wielu urządzeń elektrycznych typu zmywarka, piekarnik, ładowarki, a laptop wykorzystywałby energię z baterii. Wykorzystanie tych urządzeń zapanowałbym do 17:00 i kontynuował po 21:00. Jestem przekonany, że duże różnice w dziennych taryfach wpłynęłyby na zachowania ludzi i zmianę przyzwyczajeń. System dynamicznych taryf byłby także dobrym stymulantem do popularyzacji inteligentnych sieci elektrycznych, które na podstawie prognoz wysokości taryf sterowałyby włączaniem i wyłączaniem urządzeń elektrycznych w domach. Znając polską twórczość nagle mogłoby się okazać, że wiele mieszkań wyposażanych będzie w małe systemy akumulatorów ładowanych, gdy taryfy są najniższe i zasilających niezbędne do funkcjonowania odbiorniki w czasie najwyższych taryf. 

Przykładowa zapotrzebowanie na moc w Polsce wraz z zaznaczonymi przykładowymi dynamicznymi taryfami uzależnionymi od wielkości popytu na energię elektryczną.

Przykładowe wahania ceny energii elektrycznej na Giełdzie Towarowej


Inteligentne liczniki – przedsionek rynku prosumenckiego
Największą zaletą inteligentnych liczników jest otwarcie drogi do uruchomienia rynku prosumenckiego, czyli takiego, w którym dotychczasowy konsument energii może stać się także okresowo producentem energii. Możliwość prostej (bez zbędnych formalności) sprzedaży energii daje pole do rozwoju rozproszonych odnawialnych źródeł energii jak elektrownie wiatrowe, słoneczne, lecz także elektrowni opartych o konwencjonalne paliwa np. ogniwa paliwowe zasilane gazem ziemnym. Okresowe wysokie stawki energii dają ekonomiczne podstawy do rozwoju rozproszonych mikro źródeł. Inteligentne liczniki i rynek prosumencki sprzedaży energii to także czynnik, który może stymulować rozwój elektrycznych pojazdów. Samochód, który do tej pory kojarzony był tylko, jako źródło lokomocji nabiera nowego znaczenia i staje się elementem systemu energetycznego przynosząc swojemu właścicielowi dodatkowe zyski wynikające z bilansowania energii w sieci. Średnio 95% czasu samochód spędza zaparkowany. Jeżeli jest to samochód elektryczny mógłby on przez wiele godzin w ciągu doby wykorzystywać swoje akumulatory do kupowania taniej energii i jej odsprzedaży w szczycie, gdy cena jest kilkukrotnie wyższa.

Podejrzewam, że większość osób z mojego pokolenia nie wyobraża sobie funkcjonowania bez telefonu komórkowego, bankowości elektronicznej, kart płatniczych, e-faktury, sklepów internetowych itd. Natomiast w tym cyfrowym świecie energetyka pragnie nas przekonać do prognozowanych rachunków na pół roku na przód i potrzeby zatrudniania rzeszy osób, których jedynym zadaniem jest odczytywanie milionów liczników. Inteligentne liczniki są szansą na dużą zmianę w energetyce jednak należy pamiętać, że konieczne są tu także inne działania, czyli uwolnienie rynku energii, wprowadzenie dynamicznych taryf, których wysokość uzależniona jest od popytu i podaży energii na rynku oraz działania edukacyjne wśród konsumentów.

14 komentarzy:

  1. z ta dynamiczna zmiana cen to troche lipa, bo jak coś planować jak nie wiadomo jaka będzie cena i kiedy.

    OdpowiedzUsuń
  2. @grzes
    Dynamiczne taryfy byłyby w praktyce okresowo zmienne tak jak zmienia się popyt na energię. To znaczy że w pewnych godzinach jak np. popołudnie byłyby ceny zawsze byłyby najwyższe. Każdy odbiorca mógłby z łatwością się do tego przyzwyczaić i jeżeli ceni sobie niskie rachunki mógłby dostosowywać swoje zużycie prądu do wahających się cen. We Włoszech gdzie jest już 30 mln inteligentnych liczników system wysokich cen w szczycie sprawdza się jako czynnik ograniczający popyt.

    OdpowiedzUsuń
  3. Liczniki dwutaryfowe sterowane zegarem były w PRL'u używane już na przełomie lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych, zwykle stosowane do obsługi systemów ogrzewania akumulacyjnego.
    W latach dziewięćdziesiątych realistyczna idea wykorzystania sieci elektroenergetycznej n/n jako nośnika i dostawcy internetu do każdego domu, z koncepcją jej sfinansowania poprzez automatyczny zdalny odczyt liczników, została nadzwyczaj skutecznie zablokowana przez jakieś siły prywatnych interesów. A może to działanie tych samych "super specjalistów", którzy objawili się niedawno jako "admin/admin1"?

    OdpowiedzUsuń
  4. @gawka
    Upolitycznienie i monopol nie sprzyja rozwojowi w energetyce.

    OdpowiedzUsuń
  5. Największy sens ma układ taryfy ze strefą dzienną i nocną w przypadku wykorzystywania prądu do ogrzewania, zarówno pompą ciepła, jak i piecami akumulacyjnymi. I opłaca się już wtedy, gdy 1/3 energii zużywana jest w czasie taniej strefy.

    Pranie czy zmywarkę można z powodzeniem uruchomić nad ranem, żeby cykl prania/mycia zakończył się przed wstaniem domowników. Podobnie jak i przygotowanie ciepłej wody użytkowej. Ale trudno przenieść na tańszą strefę taryfową odkurzanie czy prasowanie, chyba że mamy taryfę z tańszą ceną za prąd również w weekendy.

    OdpowiedzUsuń
  6. @Krzysztof Lis
    Jeżeli taryfa zmieniałaby się np co 1-3 godziny wtedy można byłoby przenieś wiele innych aktywności

    OdpowiedzUsuń
  7. pracuję w miejscu które wybrano jako pierwsze w Polsce do montowania takich wynalazków -Augustów . od półroku brygady montują liczniki w stacjach SN /Nn . ten rok to wymiana liczników w gospodarstwach domowych (bo duzi odbiorcy już to mają) koncepcja jest tak kosztowna,że pewnie nigdy się nie zwróci (wycena na polskę podobno 12 mld zł.)nie liczę tego ,że pewnie pierwszy dobry piorun rozwali całe partie liczników. perspektywa testowania to pewnie 5-6 lat.jakby co to pierwsze próby opiszę ale to za rok

    OdpowiedzUsuń
  8. Rzeczywiście mam czasami wrażenie, że u nas zmiana skostniałych archaicznych tworów na nieco lepsze traktowana jest jako świetny bonus, a nie jako norma. No ale odsuwając nasz sport narodowy, czyli narzekactwo, powiem, że cieszy mnie, że coś drgnęło w tym temacie i wreszcie wszystko to nieco się ucywilizuje (a my zaczniemy uczyć się racjonalnego gospodarowania energią). Jednak sceptyków nie brakuje u nas i już słyszę wiele głosów mówiących, że to zły pomysł i sposób na to, aby nas inwigilować (wiadomo, Wielki Brat patrzy;))

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawie napisane, dużo istotnych informacji zawarłeś w tekście. Wartościowy blog.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nowe technologie dają nam tą możliwość więc dlaczego by z niej nie korzystać.

    OdpowiedzUsuń
  11. Niesamowicie wartościowy wpis. Super

    OdpowiedzUsuń
  12. Zastanawialiście się ostatnio jak obniżyć rachunek za prąd? Jeśli tak to tutaj https://moje-finanse.pl/jak-obnizyc-rachunki-za-prad/ znajdziecie porady jak to zrobic. Niestety jest mega drogo a powrót do 23% vatu nie ułatwia. Sama szukam oszczędności.

    OdpowiedzUsuń

Komentarze zawsze są mile wdziane pod warunkiem że są w jakiś sposób związane z tematem i nie są reklamą urządzenia lub usługi.

Jeżeli chcesz zamieścić link "klikalny" użyj kodu HTML

<a href="długi_link"> jakaś_nazwa</a>
(z zachowaniem cudzysłowu)


Jeżeli nie posiadasz konta na Blogerze i zamieszczasz anonimowy komentarz podpisz się