W dobie finalizowania prac nad ustawą o OZE należy zadać sobie pytanie czy OZE są naprawdę tak drogie na tle technologii konwencjonalnych. Co więcej należałoby spojrzeć jak będą zmieniały się koszty energii z poszczególnych źródeł na przestrzeni najbliższych lat.
Elektrownie OZE takie jak elektrownie wiatrowe,
fotowoltaiczne, biomasowe czy wodne często charakteryzują się wyższymi kosztami
wytwarzania energii niż paliwa kopalne spalane w konwencjonalnych
elektrowniach. Aby porównać ekonomikę poszczególnych źródeł energii można
posłużyć się metodą LCOE i wyznaczyć koszty wytworzenia energii w cyklu życia
elektrowni
Koszty wytworzenia energii liczone tą metodą uwzględniają
wszystkie koszty poniesione na wyprodukowanie jednostki energii w danym źródle
w czasie życia danej elektrowni. W szczególności na koszt wytworzenia energii
będą składać się nakłady inwestycyjne, koszty paliwa, koszty obsługi, koszty
serwisu oraz napraw. Zazwyczaj brany pod uwagę cykl życia elektrowni to okres
od 20 do 40 lat w zależności od technologii. Najczęściej koszty wytworzenia
energii w europie podawane są w euro/kWh z uwagi na silne uzależnienie nakładów
inwestycyjnych oraz kosztów paliwa z od kursu euro. Porównując odnawialne
źródła energii do paliw kopalnych te pierwsze charakteryzują się zazwyczaj
wysokimi nakładami inwestycyjnymi, lecz niskimi kosztami eksploatacyjnymi w
przeciwieństwie do elektrowni opalanych paliwami kopalnymi, które jednostkowo
charakteryzują się niższymi nakładami inwestycyjnymi, lecz wysokimi kosztami
eksploatacyjnymi.
Na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat koszty pozyskiwania
energii z paliw kopalnych rosły a odnawialnych źródeł energii malały, dzięki
czemu początkowo olbrzymia dysproporcja istotnie się zmniejszyła. Obecnie
najwyższymi kosztami pozyskiwania energii z OZE charakteryzują się elektrownie
biogazowe oraz morskie elektrownie wiatrowe. Z kolei koszty pozyskiwania
energii z elektrowni fotowoltaicznych czy wiatrowych zbliżyły się do kosztów
wytwarzania energii w elektrowniach gazowych. Jednak ciągle poza zasięgiem
cenowym OZE są elektrownie opalane węglem szczególnie brunatnym.
Czy wspieranie rozwoju OZE na sens skoro wiele technologii
ekologicznej produkcji energii jest droższych od technologii konwencjonalnych
opartych o paliwa kopalne.?
OZE a w szczególności energetyka wiatrowa i fotowoltaika
ciągle posiadają duży potencjał obniżenia kosztów wytwarzania energii.
Jeżeli popatrzymy na opracowanie instytutu Franchowera to w
Niemczech gdzie zasoby energii wiatru i słońca są w wielu regionach podobne jak
w Polsce już w 2020 roku koszty produkcji energii z elektrowni fotowoltaicznych
i wiatrowych będą zbliżone do kosztów energii pozyskiwanej z elektrowni
opalanych węglem kamiennym. Wybiegając
jeszcze dalej w przyszłość w okolice roku 2030 koszty produkcji energii w
elektrowniach fotowoltaicznych i wiatrowych będą porównywalne z kosztami
energii pozyskiwanej z najtańszego nośnika, jakim jest węgiel brunatny.
no luzik
OdpowiedzUsuń